Cześć! Dziś drugi wpis z serii „Od czego zacząć haftować?”. W poprzednim przedstawiłam Wam niezbędnik hafciarki. Skoro macie już potrzebne materiały, możemy przejść do praktyki. Pokażę Wam ścieg prosty, który jest niezwykle łatwy i daje bardzo dużo możliwości. Można na przykład z jego pomocą wyhaftować takie kamieniczki. Uwierzycie, że ta praca została wykonana jednym ściegiem?

Ścieg prosty
Zaczynamy ścieg w punkcie 1 wbijając igłę od spodu tkaniny. Następnie wbijamy igłę od góry w punkcie 2.

Ścieg stębnowy
Ścieg stębnowy jest ręcznym ściegiem, który z wyglądu przypomina ścieg maszynowy. Można go użyć do zszycia dwóch kawałków materiału. W hafcie często służy do zaznaczenia krawędzi poszczególnych elementów projektu, wyszycia liter czy cienkich elementów takich jak łodygi kwiatów.
Zaczynamy ścieg w punkcie 1 wbijając igłę od spodu tkaniny. Następnie wprowadzamy ją od góry w punkcie 2. Igłę wbijamy ponownie od dołu w punkcie 3 i wracamy do punktu 1.
Ścieg atłaskowy
Ścieg atłaskowy służy do wypełniania małych powierzchni o różnych kształtach. Tworzymy go nakładając przylegające do siebie krótkie ściegi proste.
Naszym celem jest pokrycie ściegiem obszaru o kształcie kwadratu. Zaczynamy więc ścieg w punkcie 1 wbijając igłę od spodu tkaniny. Następnie wprowadzamy ją od góry w punkcie 2. Igłę wbijamy ponownie od dołu w punkcie 3 i od góry w 4. Czynność powtarzamy dbając o to, aby wszystkie ściegi były tej samej długości. Powierzchnia haftu będzie idealnie gładka, gdy nitka nie będzie się skręcać się w trakcie haftowania.
Teraz Twoja kolej! Pamiętaj, że trening czyni mistrza : )